UA – ТУТ

Od 24 lutego Rosja eskaluje barbarzyńską wojnę najeżdżając wolny kraj – Ukrainę. Każdego dnia dochodzą do nas informacje o nowych zbrodniach. Nasze oczy nieustająco zwrócone są na wschód. Podziwiamy odwagę i hart osamotnionego w walce narodu i jego przywódcę – Wołodymyra Zełenskiego, który z aktora przeobraził się w męża stanu. W najnowszym numerze RAPTULARZA wnikliwą analizę tej przemiany daje Piotr Dobrowolski. Monika Strzępka w rozmowie z Małgorzatą Piekutową zastanawia się, czy i jak wojna w Ukrainie waloryzuje jej plan zbudowania feministycznej instytucji pod szyldem Teatru Dramatycznego. Artem Manuilov opowiada Grzegorzowi Kondrasiukowi o Nastii w Teatrze Powszechnym i co – jego zdaniem – w czasie wojennym powinny czynić muzy. A Dominika Kluźniak wyjaśnia, dlaczego odmawia gry w rosyjskim repertuarze.

W numerze 7:

Świat to scena – prezydent ТУТ

Nie ma innego Wołodymyra Zełenskiego niż Zełenski performer. W czasie wojny udowadnia, że odpowiedni performans może zmienić nie tylko postawy i sposoby widzenia konkretnych zjawisk, ale w realny sposób wpływać na rzeczywistość. A nawet – ocalić świat. Nie każdego na to stać.

pisze Piotr Dobrowolski

Nie chcę!

26 lutego tego roku gram Trzy siostry Czechowa i mam z zachwytem powiedzieć: „Wyobraź sobie, że pan jest z Moskwy!”.

pisze Dominika Kluźniak

Jestem cała ulepiona z patriarchatu

Dla nas feministyczna instytucja oznacza, że jest oparta na wartościach, które kulturowo są kojarzone z kobiecością: trosce, współpracy, uspołecznianiu, a nie – hierarchii i konkurencji

Monika Strzępka w rozmowie z Małgorzatą Piekutową

Ból i nienawiść

Od półtora miesiąca zadaję sobie pytanie, czy to, co robimy w teatrze, jest potrzebne?

Artem Manuilov w rozmowie z Grzegorzem Kondrasiukiem

Pół serio

00:00:00 / 00:00