ISSN 2956-8609
Te dwie fotografie wykonałem latem 2020 roku, na należącej do Leszka Mądzika działce w Rogóźnie. To było miejsce, w którym nie tylko chętnie wypoczywał, ale też – jak mówił – wymyślał swoje spektakle, patrząc na obrazy natury, na łąki za oknem, na mgłę nad łąkami i na drzewo o niecodziennym kształcie, które widać na fotografii. Wtedy, w sierpniu, opowiedział mi jego historię. Pewnej nocy nad okolicą przeszła trąba powietrzna, która zwaliła kilka drzew. Porządkując teren po kataklizmie Leszek pomyślał, że da jeszcze szansę młodemu drzewku. Nie próbował go prostować, po prostu przysypał korzenie ziemią i tak je zostawił. Drzewko ożyło, zaczęło rosnąć, najpierw poziomo, później odbiło w górę. Jednak po pewnym czasie uschło i wtedy Leszek postanowił „obandażować” je czerwoną taśmą. I takie pokazywał swoim gościom.